Nie poszli na żaden kompromis i zapłacili za to cenę najwyższą. Ich rozstrzelane i pohańbione ciała wystawiano na ulicach, aby krzyczały, że taki będzie koniec każdego, kto odważy się zamarzyć o wolnej Polsce. Część pochowana bezimiennie w grupowych mogiłach do tej pory nie doczekała się godnego pochówku. Przez lata historia milczała głucho, odmawiając im prawa do istnienia.
Walcząc z siłami nowego agresora, musieli zmierzyć się z ogromną propagandą Polski Ludowej, która nazywała ich „bandami reakcyjnego podziemia”. Osoby działające w antykomunistycznych organizacjach i oddziałach zbrojnych, które znalazły się w kartotekach aparatu bezpieczeństwa, określono mianem „wrogów ludu”. Mobilizacja i walka Żołnierzy Wyklętych była pierwszym odruchem samoobrony społeczeństwa polskiego przeciwko sowieckiej agresji i narzuconym siłą władzom komunistycznym.
1 marca, w Narodowym Dniu Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” Mirosław Faliszewski Przewodniczący Rady Miejskiej w Tarczynie i Barbara Galicz Burmistrz Tarczyna złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem Bohaterów Ziemi Tarczyńskiej.
„Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta
Możesz go zabić - narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.”
pisał Zbigniew Herbert w wierszu „Który skrzywdziłeś”. Pamięć nie pozwala zapomnieć, pamięć pozwala czcić i przekazywać kolejnym pokoleniom.